Siedzę sobie w hotelu i oglądam słuchając youtube’a, udało mi się wygrzebać najlepszy teledysk jaki mógłby ktoś wymyślić do kawałka KATa.
Niesamowity 🙂 Gdy słuchałem go miałem walkmana Sony z autoreversem, a komputer był łączony z siecią ale FidoNet.