Zrobiłem sobie praktyczny prezent na imieniny – kupiłem sobie alkomat. Słuchając statystyk akcji „Znicz” jestem pewien, że zrobiłem dobry zakup. W statystykach nie podano jaka część pijanych kierowców to Ci co świadomie wsiedli za kółko, a jaka część to nieświadomi, Ci co po zakrapianym wieczorze nieświadomie jadą na podwójnym gazie.
Pierwszym nigdy nie byłem, a drugim typem nigdy nie będę dzięki alkomatowi.