Słyszę ciągłe kłótnie, jak i konferencje prasowe na temat zniszczonych laptopów. Nóż mi się w kieszeni otwiera, ponieważ chyba Pan Ziobro nigdy nie zmieniał pracodawcy. Panie Ziobro – w normalnej firmie/korporacji – dostaje Pan obiegówkę i dopóki nie jest podstemplowana to nie otrzyma Pan świadectwa pracy – musi Pan zdać wszystko, zdając sprzęt, czy też w przypadku braku przeciwwskazań, otrzymuje się pieczątkę na obiegówce. Brak sprzętu, uszkodzony spowoduje nierozliczenie się z firmą i brak świadectwa pracy!
Każdy szanujący się pracownik nie zwróciłby uszkodzonych kart SIM i uszkodzonego laptopa…
A jeśli chciał Pan zapłacić za szkody przez Pana wyrządzone, to czy ma Pan „dupokryjkę”? Każdy pracownik pisze maile, mające na celu ochronienie skóry, w wypadku problemów.
Żenujące..